59 WDH

Qba

Mozesz Lukasz cos wiecej napisac na tema tego planowanego wyjazdu? tzn jaki termin wybieracie i na jak dlugo - moze uda mi sie tez wyskoczyc. Dawno w tatrach nie bylem a to bylaby dobra okzaja zeby sie spotkac.

druh

Czesc Kubo!
Myslimy o wypadzie w Tatry, po 24 wrzesnia, moze 29.o9 - 01.1o. napisz jak Tobie pasuje, bo najlepiej by bylo ustalic wspolny termin.... napisz tez gdzie chcialbys pochodzic, czy wypady z gasienicowej czy moze z morskiego oka....

carlo

Qba

Czesc Carlo!

kupe czasu sie nie widzielismy!

ja jeszcze nie wiem ktory termin by mi pasowal najbardziej, czy termin 7-8 pazdziernik czy 30 wrzesien do 1 pazdziernik. Mam nadzieje ze sie to wyjasni w najblizszym tygodniu, to wtedy dam juz konkretna odpowiedz.

Mozna pomyslec o wypadach z Murowanca bo najkrocej mozna tam z zakopca dotrzec, a ja pewnie bym sie na miejscu zjawil w piatek po pracy czyli pewnie grubo po 24 w nocy.
I mozna tam skoczyc np na granaty, albo w jakies miejsce na orlej.

W sumie tez fajny szlak (malo ludzi i ladne widoki) jest na przelecz pod chlopkiem, tylko ze to trzeba z moka atakowac, ale w sumie to tez da sie zrobic, a potem np w niedzile skoczyc na Mnicha albo na przelecz/wrota Chalubinskiego.

czy wy planujecie jakas wieksza ekipe? pytam bo ja raczej pojade z zona (Magda, chyba juz ja kiedys poznales, Lukasz na pewno ja zna), a jakbyscie planowali wieksza ekipe to moze jeszcze 2 znajomych by bylo chetnych z mojej strony, ale to do uzgodnienia, a ja im na razie nic nie mowilem, takze wszystko mozna spoko dogadac, jak juz na jakis konkretny termin sie zgadamy Very Happy

to tyle na razie
pozdr
kuba

druh

Oj sporo już czasu...sporo..... no narazie to planowalismy ze jedzie Łukasz, Wojtek i Ja, ale może sie jeszcze ktoś skusi,....

Twoją żonę poznałem w Polańczyku,.... też już troche temu Smile

....

No właśnie z tą bazą wypadową to zawsze dwie strony medalu, z jednej dojście do bazy, a z drugiej fajne szlaki.... nie mówie, że na gąsienicowej nie ma fajnych szlaków, ale chłopek, chałubińskiego przełęcz czy mnich są kuszące,..., generalnie ja mogę chodzić i tu i tu, więc się dostosuje do Waszych propozycji..... z gąsienicowej jak by ekipa była w formie to mozna luzem zrobic od zawratu po granaty, w tamtym roku wychodzac popoludniu i w nierozchodzonych butach zrobilem od zawratu po krzyżne wiec nie jest to az tak duzo, a widoczki tez fajne, troche jest ekspozycji, wiec tez ciekawy szlak,.... dla mnie to obojetne byle bysmy pochodzili i troche sie zmeczyli Smile

,....,

co do terminu nie wiem czy juz na ten nastepny weekend tj. 7-8 pazdziernika Lukasza juz nie bedzie w Polsce, ..... zapytam dzisiaj Lukasza i dam Ci znac.

pozdrawiam
jak by coś to mój numer gg 5377331
Smile

Qba

a gdzie to sie Lukasz wybiera? na dlugo?

Luka

Cześć Kuba
W październiku porywam żonę do Włoch (7). Natomiast pewnie ona też będzie w Tatrach. Fajnie jakbyś pojechał. Pogadaj z Filipem. cześć.

Moni

Tak,tak jedziemy do Włoch i wracamy 15, więc uciekną nam dwa weekendy.. Ale może dałoby się na przełomie września i października?

Qba

Dobra postaram sie na ten weekend przelomowy wrzesien/pazdziernik.
mam nadzieje ze sie uda, w tygodniu moze bede juz cos wiedzial,
Tylko ze ja pewnie przyjade w nocy w piatek i pojade popoludniu w niedziele - a wy jak planujecie?

skontaktuje sie tez z Filipem.

Moni

No ja to tak samo niestety i Łukasz pewnie też.. Praca, praca, praca.. Smile

Qba

no wlasnie, na studiach bylo o wiele fajniej, no ale coz swiat idzie do przodu a my chcac nie chcac z nim Twisted Evil

ja moze jak mi sie uda to bede na 22 w piatek w zakopcu (jesli wogole przyjade bo jeszcze na 100% nie wiem), to moze sie jakos umowimy i zrobimy sobie razem traske nocna do jakiegos schroniska?

wy przyjedziecie rozumiem samochodem?

druh

no mam taka nadzieje ze samochodem.... traska nocna do moka??? :>

Qba

Dokladnie, no chyba ze nie bedzie nam sie chcialo tyle isc to zawsze mozemy zatrzymac sie w roztokach pod wodorzmotami, ale na pewno dojdziemy do moka, moze jeszcze jakis misio pogoni nas troche na poczatku Twisted Evil

coraz bardziej sie napalam na ten wyjazd
postaram sie byc Razz

druh

ee tam to my misia pogonimy Smile

no to zaplanuj jakos tak dobrze sobie czas i jedziemy Smile

Moni

A ja nie mogę jechać Crying or Very sad

Dziś się dowiedziałam, że mam posiedzenie komisji przetargowej w piątek, które się przeciągnie na sobotę i muszę być w robocie Crying or Very sad

Qba

to szkoda

(

ja jeszcze nie wiem na 100%,
a kto wie ze na pewno jedzie?